Janów i okolice zimą - zapis 6:40 - 9:19 AM



W ogóle bardzo lubię przeglądać fotoblogi, których autorzy namiętnie fotografują swoje okolice, miasta, miasteczka, ich zakamarki znane od zawsze. Dziś mały fotofelieton - czyli mój wczesnoporanny zimowy spacer po ukochanych okolicach Janowa, kolejne takie wypady wkrótce, bo przecież Święta w domu rodzinnym spędzam! Wyszedłem z domu kilka minut po 6 stej, wróciłem kilka minut po 10tej - planowo, żeby oglądnąć Alternatywy 4.

 Tutaj pod numerem 4 stała od zawsze stara drewniana chatka zamieszkała przez którąś z ciotek od strony mamy, jakaś dalsza rodzina. Chatka doszczętnie spłonęła w ubiegłym roku, po jednej z wielu zakrapianych imprez organizowanej przez zapraszaną tam stałą ekipę, nikt nie zginął. Jak to w życiu bywa pijackie ścierwa zawsze mają szczęście...

Kładka nad Boliną - dziś lokalnym ściekiem, skrót w stronę bloków na tzw. Zing Zing i dalszej części Janowa.

Dwa bloki mieszkalne czyli tak zwane Zing Zing. 

Ścieżka skrótu i domy przy ulicy Grodowej - tu zaczyna się strefa J.O.H. (Janów Official Hooligans)  

 Bloki przy Grodowej, mieszkał tu kolega z klasy Mariusz, raz szliśmy stąd ubrani w stroje górnicze na uroczystości barbórkowe 

Zabudowa mieszkalna z różnych lat pomieszana ze sobą przy ulicy Grodowej

Drzewo na pustej działce przy ulicy Leśnego Potoku

Ulica Niwna jest króciutka i ślepa, na jej rogu był kiedyś sklep Chemiczny, teraz jest spożywczy. Pieszo to szybki skrót w stronę Nikisza.

Ulica Niwna to też taki "lokalny koniec świata", jakich wiele w śląskich dzielnicach.

Widaukt kolejowy głównej magistrali towarowej, ulica Zamkowa.

peryferia Nikisza od ulicy Zamkowej. 

Za tym przejazdem zaczyna się Nikiszowiec, ten tor jest czynny choć ślepy. Manewrują tu składy z bocznicy sortowni szybu Pułaski. Tor na wprost prowadził kiedyś do bocznicy sortowni szybu Ligoń, dziś po prostu się urywa...

Wspomniany manewrujący skład z węglem.

Arkady przy rynku na Nikiszu, ascetyczny wystrój świąteczny.

Kopalniana elektrownia Jerzy, której w ubiegłym roku pomalowano kominy - taka unijna moda. Garaże przy ulicy Giszowieckiej.

W sumie z tym malowaniem też można jakoś nieźle wykadrować. Ale to już nie to, co surowa cegła.  

Rurociągi / ciepłociągi przy szybie Pułaski. 

Nowa łaźnia naprzeciw szybu Pułaski przy ulicy Szopienickiej, pamiętam jak ją budowano. Nad ulicą przebiega spora estakada w której zlokalizowano lampownię, markownię i narzędziownię. Dawno dawno temu jadąc samochodem z rodzicami te rzędy lamp zawsze wyglądały jak butelki Coca-Coli!

Kolonia domków robotniczych tzw. Stara Korea od ulicy Kulika

10pietrowa NRDowska wielka płyta góruje nad kolonią domków Starej Korei. 

Komentarze

  1. :) piąte zdjęcie praktycznie widok z mojego okna ..... stare śmieci :) magiczny Janów

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie tam też zawsze ciągnie, choćby tylko na rowerze przejechać... a w tym sezonie nie było jeszcze chwili wolnego żeby z rodzinką iść na Bolinę na piwo - wstyd! Kolejny weekend muszę sie zrehabilitować :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty