Witaj w krainie...
...gdzie Gej* ginie - głosi napis w dolnej części elewacji tego domu. I to moje pierwsze zdjęcie w 2013 roku zrobione wczoraj. Od rana znowu słońce pięknie oświetlało ale jakoś nie miałem motywacji wyjść w najbliższą okolicę ale wziąłem klamory jadąc po południu w konkretnej sprawie do Chorzowa - mając zamiar gdzieś wskoczyć na zdjęcia w drodze powrotnej. Ponieważ niedawno Maciek podesłał mi na FB listę, zawierającą spis obiektów do wyburzenia w 2013 roku, postanowiłem na samym początku roku sfotografować któryś z nich - gdy jeszcze istnieje, a kolejne zdjęcie wykonam w ostatnich dniach tego roku - wtedy się okaże ile było prawdy we wspomnianym spisie. Obiekt, który sobie wybrałem jako pierwszy, to wiadukt nad ul. Katowicką w Siemianowicach (Lp. 58 w spisie) - dawniej przejeżdżała nim wąskotorówka, a od lat pełni funkcję kładki pieszo-rowerowej jako najszybszy skrót, by się przedostać z Hugo czy Ficinusa na osiedla bliżej centralnej części miasta czy dalej na Richter. Bez sensu kompletnie, no nie wyobrażam sobie żeby go nie było, bo praktycznie zawsze nim przejeżdżam na rowerze penetrując swoje stałe miejsca - ten skrót jest optymalny!
* - G jako odwrócone logo GKSu, bo to strefa Niebieskich jak chyba całe Siemce :)
* - G jako odwrócone logo GKSu, bo to strefa Niebieskich jak chyba całe Siemce :)
Ciekaw jestem, skąd ludzie mają takie informacje o planach wyburzeń? Skąd można takie dane uzyskać? Bo że są w necie, to nie wierzę, ok może z 10-20% z nich. O reszcie można się pewno dowiedzieć z UM itp. Ale jak to w praktyce wygląda? Pytam, bo dowiedziałem się kiedyś o Tobie jak o o tym, który dokumentuje wyburzenia i pozyskuje skądś info o tym.
OdpowiedzUsuńTo by można sprowadzić w dużym uproszczeniu do faktu, że "czasem tak się trafia, że nieświadomie napijesz się wódki z Tą właściwą osobą..." Mniejsza o okoliczności ale takie znajomości to przeważnie splot pewnych sytuacji. Pozostaje kwestia trafności: można wejść w ainfart i dostać w zęby albo poznać człowieka, sympatycznie pogadać i jeszcze zrobić zdjęcie - instrukcji nikt nie poda, bo tu trzeba się kierować intuicją, obserwacją życia, obserwacją drugiego człowieka itd. A ta lista obiektów PKP - ktoś zrobił CTRL+C, CTRL+V i potem już się roznosi w danym gronie :)
OdpowiedzUsuń