23:27 ~ 00:09

   Nowy rok przywitałem z mieszkańcami domu w środku lasu! Miejsce naprawdę bardzo klimatyczne i totalnie odosobnione! 

A sam budynek ma swoją kopalnianą historię, czego aurę już się wyczuwa w powietrzu (coś jak wrażenie na kolonii Alfred w Katowicach), gdyż pierwotnie pełnił funkcję rozdzielni energetycznej, a na jego podwórzu poruszała się przesuwnica wagonów ówczesnej bocznicy kopalnianej. Trudno to sobie wyobrazić, ale kopalnia Brandenburg ciągnęła się jeszcze dalej wzdłuż linii kolejowej w kierunku Chebzia! Bez odpowiednich starych zdjęć - które może gdzieś istnieją, a może nie? - trudno dociekać w jakim stopniu budynek rozdzielni został przebudowany na ten czterokondygnacyjny (licząc z przyziemiem) blok mieszkalny? Podobnie jak wyburzony już, przylegający do niego od elewacji południowo-wschodniej niższy budynek mieszkalny, który pierwotnie pełnił funkcję transformatorowni.

Ta konkretnie kopalnia jest jedną z najstarszych na Śląsku, datuje się ją na połowę XVIII w., więc tym bardziej trudno dociekać jak te budynki wyglądały pod koniec XIX w, bo to czas przechodzenia z pary w elektryczność! No ale nigdy nie mów nigdy :) 

Wypada podziękować forum Eksploratorów, gdzie opublikowano fragmenty szczegółowej mapy zabudowań kopalni w latach - no właśnie w których między czy powojennych?

P.S. więcej zdjęć pojawi się niebawem na Insta.