szef O.
Kolejny projekt z szuflady - o dziwo ukończony wg założeń, choć zostawiłem furtkę na sub-cykl, który może kiedyś pociągnę... Sam nie wiem przy jakiej okazji mógłbym go zaprezentować, powstało stricte 8 portretów oraz zdjęcia pewnych akt z pewnej teczki - hehe akta i teczki, to ostatnio modne pojęcia! :P Materiał do powieszenia oraz na slajdszoł + opowiadanie. Ochroniarze i fotografowie jak wiadomo "lubią się od pierwszego kontaktu" ;) Co często jest zgodne z prawdą, ale byłem ciekaw nieco bardziej zgłębić temat i to się udało.
Antoni był szefem, twardy gość zachowujący dystans, oszczędny w słowach i nie pozwolił się sfotografować z twarzy ze względu na zbyt bliskie miejsce zamieszkania od pilnowanego obiektu, ja też nie nalegałem - wszyscy wiedzieli jaki robię materiał i sami decydowali jak chcą abym ich pokazywał.
Antoni był szefem, twardy gość zachowujący dystans, oszczędny w słowach i nie pozwolił się sfotografować z twarzy ze względu na zbyt bliskie miejsce zamieszkania od pilnowanego obiektu, ja też nie nalegałem - wszyscy wiedzieli jaki robię materiał i sami decydowali jak chcą abym ich pokazywał.
Komentarze
Prześlij komentarz