Janowskie poranki

Już nie raz się rozpisywałem, że te okolice są dla mnie wyjątkowe bo tu się wychowałem. Czas rozpocząć kontynuację cyklu przerwanego ubiegłej zimy.

Kładka nad Boliną czyli naszą lokalną "smródką" prowadzi na Zing Zing

Działki za podwórkami, ścieżka wiedzie na pola i na nasyp magistrali towarowej.

Pola i nieużytki z zamaskowanymi studzienkami - tak było tam od zawsze.

Staw przy cmentarzu.

Dawna Cechownia z łaźnią, czyli Galeria wszystkim znana.

Nikisz od strony działek i nasypu kolejowego, ogrodzenie
z sita przesiewowego z sortowni węgla.

Prowizoryczny prelbok kończący najdłuższy tor manewrowy z sortowni szybu Pułaski,
to jedyna pozostałość po bocznicy kolejowej z nieistniejacej sortowni szybu Ligoń.


Instalacje ciepłociągowe przy kopalni.


Nikisz z nawierzchnią starą i nową, a zapadające się studzienki nowej nawierzchni
to utrapienie chyba wszystkich drogowców w kraju?!

Nikisz - magic hour.

Komentarze

  1. Piękne to. Podoba mi się idea foto-powrotu do miejsc dzieciństwa.

    Tak na marginesie: mam wrażenie, że dużo w tych zdjeciach, w ogóle Twoich kolorowych, niebieskiej dominanty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobre, klimatyczne zdjęcia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty