Niebieska Huta

Cóż, nie wiem ile razy już żegnałem ten teren obiecując sobie, że więcej tam już nie pójdę fotografować, bo przecież nie ma już czego! A jednak od czasu do czasu zawsze wracam. Tym konkretnym razem żeby zweryfikować pewien motyw - dorabiając "trójkę" do poprzedniej "dwójki" znanego motywu ale o tym kiedy indziej. Tymczasem styczniowa, tegoroczna "Niebieska Huta" i brzoza niesmoleńska :)

Komentarze

Popularne posty