domek typu Brda

skoro #sezonogórkowy, to wspomnienie wypoczynku w górskich kurortach musi być ;)

#bytheway
Robiłem kiedyś instalację elektryczną w takim domku, znajomi postawili sobie na wsi za Szczekocinami. Przyjechali chopy ciężarówką z Żywca, wynieśli prefabrykowane drewniane ścianki i połacie... i w kilka godzin postawili taką chałupkę na betonowych bloczkach. Brda i wszelkie jej warianty, to wciąż bardzo optymalna forma domku wypoczynkowego. Właściwie ten projekt i jego pochodne, to dowód na istnienie w życiu pewnych "optimów" - wszystko jest przemyślane i nie da się już wykroczyć poza. Podobnie, jak z umeblowaniem pomieszczeń mieszkalnych - w końcu uzyskuje się optimum ustawności i nie ma wała, żeby już cokolwiek zmienić na lepsze (bez ciężkiej ingerencji i burzenia ścian ofc.), a jeśli się zmienia, to po jakimś czasie wraca się do poprzedniego - przyznając, że to było niepraktyczne przekombinowanie. Tak to w życiu jest!