miejsca bez tytułu

Wsiadłem dziś w 144 w Batorym jadąc na Wirek, nawet przyzwoicie-malowniczą trasę pokonuje ten autobus, szczególnie stara część Bykowiny, kręte uliczki, familoki gdzieniegdzie, cmentarz na tle nasypu po kolei piaskowej, potem Fabudy i dalej drugi nasyp po odgałęzieniu wspomnianej (nieistniejącej) piaskowej. Bardzo te motywy są czytelne ze względu na porę roku i bezsłońcową pogodę:) Na styku Bykowiny z Wirkiem, ostał się już tylko ostatni familok z całego szeregu - na roku Katowickiej i Robotniczej, czyli ten z napisem BRONX WITA, a na rejonie Lech faktycznie wycięli tą zgrabną wieżę wodną - groziła zawaleniem:/ Wracałem tramwajem 9tką, też malownicza trasa: mija się nasypy, wąwozy po kolejach od strony Nowego Wirka, teren po starej cegielni z hałdą w tle, teren po  #7 kopalni Polska, familoki przy Śląskiej, Lidl w miejscu, z którego Michał Cała fotografował w latch 80tych hutę Florian z dymiącą koksownią. Jest też boczna brama z napisem HUTA F (reszta zamalowana) i dalej rozległy teren kopalni Polska otoczony płotem od ulicy Wojska Polskiego. I tak przeleciało pół dnia.

Komentarze

  1. A tak przy okazji Floriana - wybebeszają hale ze sprzętu od jakiegoś miesiąca.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty