punkt "G"


  A podobno dzisiaj przypada Światowy Dzień Optymisty?! Szkoda, że w tym wypadku się nie sprawdzi :( 

Że jak mówicie - "zielona siódemka", serio? Sorry, ale ja tego nie kupuję, znam tą wieżę od czasu jej budowy i w życiu nie skojarzyłbym ją z cyfrą siedem. To mi wygląda na wyniosły wymysł - a'la chwytliwy (klikalny) nagłówek tekstu w internecie, który faktycznie chwycił! No i fajnie, fotografujcie więc siódemkę zamiast konkretnego urządzenia wyciągowego ;)


O wieży napisałem już tutaj, pierwotnie była bardzo prymitywna i niziutka z bębnową maszyną, od końca lat 80 wyglądała już tak, z tym że nie była zielona tylko stalowo-szara.

I teraz osobista kompromitacja, przez całe 18 lat* swojej przygody z Wieczorkiem - nigdy nim nie zjechałem ani nie wyjechałem, jak to się mogło stać?

I tu też opowieść, której finał zrobiłem na "Giszowcu".

* jak stuknie 20 lecie, to może wypada zrobić jakiś cykl zdjęciowy, porównawczo-wspomnieniowy, jeszcze to przemyślę.

Komentarze

Popularne posty