EC out
Nigdy wcześniej nie zafascynował mnie ten obiekt jakoś przesadnie, może to wynikało z braku możliwości jego głębszego poznania. Byłem tam kilka razy, ostatnio w 2018 - o i cóż tam wtedy pisałem "kryzys już zażegnany, a pieniądze na rewitalizację także się znalazły" - hehe serio?
Patrząc, jak to teraz wygląda - naprawdę smutno się robi, ale wreszcie coś mnie nakłania do głębszego poznania, do przekonania się o potędze i pięknie tego obiektu. Gdy nagle okazuje się, że może nie być następnej okazji do jego odwiedzenia :(
To jak mam teraz podsumować dzisiejszy wpis, żeby za kilka lat zacytować go w innym wpisie: Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść :/ ?
Komentarze
Prześlij komentarz