u Golaca

No więc nareszcie postanowiłem dziś konkretnie się obciąć. W oczekiwaniu poczytałem magazyn dla prawdziwych facetów aż wreszcie sympatyczna szczupła osóbka w czerwonym fartuszku wzięła mnie pod nożyczki:)
Ponieważ zdarzenie nastąpiło po wielomiesięcznej przerwie – zilustruję podobnymi klimatami wygrzebanymi z archiwum.

Komentarze

Popularne posty