Bytom z widokiem na

... Nowy Bytom.


Zastanawiałem się co najbardziej mnie interesowało gdy popełniałem ten widok. Pozostałości Huty Pokój na horyzoncie z jednym niedziałającym wielkim piecem? Na pewno też bo mam świadomość jak musiał ten krajobraz się przedstawiać 30 lat temu, Widniejąca obok KWK Pokój także straciła w latach 90tych jedną wieżę szybu Jan Karol. Wiało jak diabli więc stanąłem sobie za kominem, żeby nie poruszyć. Zrobiłem pierwsze ujęcie i pomyślałem że do pełni szczęścia brakuje mi jadącego pociągu – w końcu to duża magistrala kolejowa przy dworcu głównym a nic tam nie jeździ ani nawet nie oczekuje na odjazd! I nagle wyjechała z prawej ona BR232-309-5 czyli potocznie zwana „Ludmiła”. Pamiętam w NRDowskim katalogu PIKO H0, który rodzice mi przywieźli chyba w 80tym była ta lokomotywa w malowaniu NRDowskim – ciemno wiśniowo-brązowym (coś w ten deseń), potężna prawie jak ST44 choć bardziej smukła. Miło że dziś można takie loki spotkać na naszych torach. Ludmiła z facjaty nie jest zbyt przyjemna i w zależności jak patrzymy przypomina twarz anorektyczki, a na dłuższych ogniskowych głowę hybrydy obcego z ostatniej części tej znakomitej serii. Reasumując: huta, kopalnia, egzotyczna lokomotywa i punkt widzenia, każde po trochu wzbudzają moje zadowolenie z popełnionego widoku.

Komentarze

Popularne posty