RSL widoki po-kolejowe

Nareszcie przysypało świeżego śniegu i ładnie przymroziło, mogłem więc kontynuować spacery śladami nieistniejących lini kolejowych w Rudzie. Poza tym byłem dziś w Silesii, co tam się działo: ludzie z tymi Plazmami i LCDkami ledwo mieścili się w przesuwnych drzwiach. Wyglądało to jak scena z "Dnia świra" zamiast z dnia codziennego... Paranoja!

Pozostałości po wiadukcie kolejowym nad ulicą Tunkla zlikwidowanej lini osobowej Kochłowice - Chebzie

Ta sama nieistniejąca linia kolejowa jako ścieżka pieszo-jezdna w okolicy ulicy Pordzika.
Widoczny most kolejowy to zlikwidowana nitka magistrali południowej kolei piaskowej.

Zdewastowany budynek po stacji kolejowej przy ulicy Pordzika. Tutaj wysiadali i wsiadali górnicy
kopalni Nowy Wirek. Nie wiedziałem, że to była linia osobowa Kochłowice - Chebzie, jednak wpis forumowicza Heńka na forum eksploratorzy.com.pl jak zwykle wyjaśnił co i jak było w tych okolicach.

Zlikwidowany dalszy ciag magistrali południowej kolei piaskowej. Tory za kopalnią Nowy Wirek rozgałęziały się tutaj na północ do piaskowni szybu 7 KWK Polska, natomiast na wprost biegły na zachód do szybu Lech KWK Pokoj i szybu Północnego KWK Halemba.

Nasyp w miejscu zlikwidowanego wiaduktu nad ulicą Siekiela. Ta nitka kolei piaskowej biegła do szybu Północnego KWK Halemba. W tle bloki na Bykowinie.

Ulica Siekiela wznosi się przed zlikwidowanym przejazdem kolejowym torów biegnących kiedyś
do piaskowni szybu Lech KWK Pokój.