po torach


Wiedziałem od jakiegoś czasu, że kolej piaskowa nigdy już nie dotrze do kopalni Nowy Wirek – gdzie dotąd ucinała się magistrala południowa. Owszem łudziłem się jeszcze jakieś 1,5 roku temu, gdy na nasypie w okolicy wiaduktu przy targowisku na załęskiej hałdzie zobaczyłem nowo podsypaną podbudowę kamienną pod torem, wtedy też w powietrzu krążyły bajki o ponownym uruchomieniu przeróbki na Wirku – jako samodzielnego zakładu ble, ble, ble! W ubiegłym tygodniu zauważyłem jadąc A4 jak samochód zbiera podkłady akurat na przebiegającym ponad różowym wiadukcie i to było wystarczającym impulsem, że pożegnalny materiał tego likwidowanego właśnie szlaku na odcinku Katowice-Brynów KWK Wujek – Ruda Śl. KWK Nowy Wirek muszę zrobić zaraz! Wtorek trafił akurat z idealną pogodą, podobnie jak przy poprzednim fotografowaniu tego szlaku – bezustannie obficie lało! A ekipę likwidującą szyny trafiłem na ostatni dzwonek, czyli jakieś 100metrów za czynnym rozjazdem w stronę mostu podsadzkowego KWK Wujek – gdzie teraz będzie ucinała się ta południowa magistrala piaskowa. Stamtąd rozpocząłem kilkukilometrowy spacer tymże wyczyszczonym z toru szlakiem idąc w stronę Chorzowa Batorego aż do ostatniego rozgałęzienia toru odpowiednio na szyb Wschodni i na zakład główny do szybu Maciej KWK Nowy Wirek. Jakże smutnym akcentem był spotkany 100metrów dalej od ekipy likwidującej czynny semafor przy tym beztorowym już szlaku wciąż ostrzegający swoim czerwonym światłem!
Szerszy zestaw zdjęć już wkrótce, na dziś tylko poniższa trójka sprawozdawcza:




Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty