F III

Nie chodzę już w to miejsce, nie chcę oglądać jak "obgryzają padlinę", pójdę tam jak będzie już po wszystkim, podjadę na rowerze czy jakoś inaczej...  Pamiętam w dzieciństwie, że nigdy nie wiedziałem gdzie dokładnie znajduje się kopalnia Kleofas, była ona po prostu tak zlokalizowana, że z żadnej głównej arterii okołokatowickiej nie było jej widać, nie to co kopalnie Katowice, Wujek, Gottwald, a w rejonach Obroków czy Zołynskij Hołdy nikt znajomy nie mieszkał. Natomiast tak "masywnie" brzmiąca nazwa nasuwała mi skojarzenia, że zabudowania na pewno są podobne jak kop. Staszic! :) Ale zmyłka to była...  Nadszybie szybu Fortuna III kop. Kleofas to jeden z wielu/niewielu budynków nadszybowych o potężnej murowanej konstrukcji co świadczy o tym, że pierwotnie szyb ten był Malakovem (basztową wieżą) lub no właśnie czym innym? Otóż konstrukcja wieży była nieco bardziej hybrydowa, bo na potężnej murowanej baszcie nasadzona była obudowana (drewnem?) stalowa konstrukcja w kształcie piramidy na szczycie której znajdowały się koła linowe - maszynownia była już typowa na zrębie jako osobny budynek. I takie "piramidy" były pierwotnie dwie na terenie Kleofasa - szyby Fortuna II i III, Fortuna I od początku posiadał klasyczną nitowaną zastrzałową konstrukcję wieży w tzw. wariancie kozłowym. F I zachowała się do końca kopalni w stanie pierwotnym lecz zmodernizowanym o nową wysoką wieżę dla jednego z przedziałów skipowych, natomiast piramidy przerobiono na nowoczesne wieże zastrzałowe - F II nawet po katastrofie urwania się skipu dostał zupełnie nową wieżę z dwulinowym systemem prowadzenia skipów. F III był zmodernizowany dopiero w latach 80tych po wypadku z urwaniem się skipów, jeszcze na zdjęciach z tych lat (chyba nawet w monografii jest takie?), które kiedyś oglądałem u byłego dyrektora widać trzecią "piramidę" zupełnie niepasującą do pozostałych - nowoczesnych zabudowań i wieży F II. Jednak potężne murowane nadszybie pozostało, a będąc na dachu w narożnikach można było dostrzec pozostałości kotwienia konstrukcji stalowej. Nie wiem w jakim stanie dziś jest ten budynek i trzeba to będzie zweryfikować, ale reszta kopalni w jej niedawnym kształcie to już historia!

EDIT:
Tu muszę sam sprostować swój wpis, bo przeglądnąłem inne zdjęcia z okolicą szybu FIII i ten budynek nadszybia tylko w dwóch narożnikach posiadał te wieżyczki i fragmenty kotwienia starej konstrukcji ponieważ po drugiej stronie zostały one wyburzone podczas modernizacji wieży - tam schodziły zastrzały, które po prostu by zahaczały o tą attykową część budynku i tak to stoi do dziś. Tu na I pocztówce widać te szyby w pierwotnej postaci - "piramidy" nasadzone na murowane nadszybia.

EDIT2:
Akurat rozmawiałem dziś z maszynistą wyciągowym, który "jeździł" na Fortunie I i II, sprostował mi kwestię katastrofy z urwaniem się skipów - to było na szybie Fortuna III właśnie z tą starą wieżą. Wieża została poważnie uszkodzona, wyrwało z posad także maszynę wyciągową taki to był szlag! Dlatego należało rozebrać ostatnią "piramidę" i wybudowano całkiem nową wieżę zastrzałową dla tego szybu oraz nowy budynek maszynowni.

Komentarze

  1. Skipy to są liny do wyciągania wind z urobkiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, skipy (urządzenia skipowe) służą do wydobywania urobku szybem czyli to są te własnie specjalne "windy" - pojemność jednego to ok. 20ton. Są jeszcze skipo-klatki, w których na górnym poziomie można położyć podłogę i uzyskać jedno piętro klatki do zjazdu załogi (urobek wtedy nie może być wydobywany).

      Usuń
  2. Kiedy to zerwanie skipu na FIII miało miejsce?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty