STRACH

To jest najgorsze, gdy obudzę się w nocy i zaczynam myśleć, za dużo myśleć, a potem to już samo się nakręca do chwili aż zadzwoni budzik o 4:50

Poniższy wiersz znalazłem tutaj i publikuję, bo obrazuje to dokładnie.

Strach przynosi myśli.
Tysiące myśli.
Jak i gdzie?
Czemu i kiedy?

Zasiewa niepewność
I podejrzenia.
Zabiera marzenia
I radość.

Oddaje pustkę...
Dumnie patrząc na swoje dzieło-
Człowieka, który niszczy siebie.
Przez - samego siebie.

Komentarze

  1. Bo Ty mosz, synek, nerwica!
    Nie pij tela kawy i tela cukru nie żer.
    Mówia Ci!

    :O))

    OdpowiedzUsuń
  2. ja, zeby to ino to bylo Fifek,
    --------------------------------
    niestety ( a moze stety) tez tak mam
    mysli wyzeraja mi wnetrze
    czasami brak dystansu, "przestrzeni", powietrza...
    sami siebie wiklamy w te sieci myslowe
    a potem palkowanie do rana
    i dzien zaczety od razu z "bagazem"... hmmmmmmmmmmmm

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty