od dawna nie pytam!
Ja nie wiem czy krąży jakaś zmowa czy co, zadaję konkretne pytanie "o coś", albo "w czym zrobić to" i się zaczyna: wymijające odpowiedzi, unikanie odpowiedzi, mętne odpowiedzi itp. Znam to od lat, ludzie tacy jak widać już są, sam też mam swoje humorki za uszami :) Ale czasem jak sobie to uświadomię, to musiałbym pozostawić na Fejsie góra 10ciu znajomych, a resztę wszystkich wykopać! Bardzo myli się ten, kto myśli, że w internecie nie wychodzą cechy charakteru osób - wychodzą doskonale tak, jak w realu! Dlatego dając na wstrzymanie leję na to... i od dawna NIE PYTAM, zamiast tego zadaję konkretne i logiczne pytania w googlach i uzyskuję konkretne odpowiedzi, bądź wypowiedzi naprowadzające na konkretne rozwiązanie problemu. A po co o tym pisałem? Acha, postawiłem nową stronę, było to trywialne, bez pytań, proszenia się i śledzenia tutków na YT!
W wordpressie postawiłeś?
OdpowiedzUsuńAni w Wordpressie, ani w Joomli - te wynalazki wymagają pracy online, a ja na taki luksus sobie w domu nie mogę pozwolić, bo jestem "limitowany" :)
OdpowiedzUsuń