Irys z Ruchem
Z pozdrowieniami! :)
Aktualnie napis stracił swoje znaczenie w wyniku interwencji sił przeciwnika, konieczny "rebranding" zapewne wkrótce nastąpi ;)
#oczymtojachciałem
Wczoraj oglądnąłem nieznany mi dotąd film "Gorący czwartek" z 93 roku. Wiedziałem, czego się spodziewać po kinie "o Śląsku", które w znacznej większości kończy się bez happy endu. Dlatego postanowiłem oglądnąć z powodu widoków, scen, ujęć miejsc, które na samym początku lat 90tych jeszcze prezentowały się kompletnie. Kilka widoków owszem wartych stopklatki czy zrobienia screena, w przeciwieństwie do treści, bo miałem jakąś tam nikłą nadzieję, że reżyser swój debiut zechce pokazać w nieco bardziej pozytywnych barwach :/
Aktualnie napis stracił swoje znaczenie w wyniku interwencji sił przeciwnika, konieczny "rebranding" zapewne wkrótce nastąpi ;)
#oczymtojachciałem
Wczoraj oglądnąłem nieznany mi dotąd film "Gorący czwartek" z 93 roku. Wiedziałem, czego się spodziewać po kinie "o Śląsku", które w znacznej większości kończy się bez happy endu. Dlatego postanowiłem oglądnąć z powodu widoków, scen, ujęć miejsc, które na samym początku lat 90tych jeszcze prezentowały się kompletnie. Kilka widoków owszem wartych stopklatki czy zrobienia screena, w przeciwieństwie do treści, bo miałem jakąś tam nikłą nadzieję, że reżyser swój debiut zechce pokazać w nieco bardziej pozytywnych barwach :/
Komentarze
Prześlij komentarz