hidden DeLorean (2)
Pierwszy był w grudniu, teraz znalazłem kolejnego, ciekawe do którego roku szykuje się skakać?! :D
A dobrze się składa, bo w weekend emitują dwójkę BTTF - czyli moją ulubioną - tak samo, jak jedynka i trójka ;) Ale dwójka najbardziej szokowała tymi zmianami, gdy po raz pierwszy oglądałem - ten alternatywny 85ty normalnie szok!
Bardzo lubię filmy traktujące o podróżach w czasie, zawsze można dopatrywać się w nich totalnych pierdół, niezgodności, braku logiki czy spraw nieogarniętych przez scenarzystę. Pod tym względem BTTF trzyma się nieźle prawdopodobieństwa, że tak by mogło być. A ten mocny internetowy zarzut do części trzeciej, że czemu nie wzięli paliwa z tego ukrytego przez Doca DeLoreana? Najrozsądniejszym wyjaśnieniem dlaczego, jest status quo 1885go po przybyciu Marty'ego - co dowodziło 100% pewności, że pojazd przetrwał bezpiecznie ukryty do 1955tego, ale gdyby Doc z Martym odgrzebali go ponownie w 1885tym, żeby pożyczyć paliwo, to mogłoby powstać nieprzewidziane zakłócenie - np. ktoś by to widział i odkrył ten wóz i co i JEB - paradoks - Marty przestaje istnieć na dobre... Choć to nie zmienia to faktu, że Doc w ogóle na taki pomysł nie wpadł - czyli mamy nieogarnięcie tematu przez scenarzystów. No dobra, trochę luzu przy piątuniu się należy, bo jutro wymarznę na zdjęciach.
A dobrze się składa, bo w weekend emitują dwójkę BTTF - czyli moją ulubioną - tak samo, jak jedynka i trójka ;) Ale dwójka najbardziej szokowała tymi zmianami, gdy po raz pierwszy oglądałem - ten alternatywny 85ty normalnie szok!
Bardzo lubię filmy traktujące o podróżach w czasie, zawsze można dopatrywać się w nich totalnych pierdół, niezgodności, braku logiki czy spraw nieogarniętych przez scenarzystę. Pod tym względem BTTF trzyma się nieźle prawdopodobieństwa, że tak by mogło być. A ten mocny internetowy zarzut do części trzeciej, że czemu nie wzięli paliwa z tego ukrytego przez Doca DeLoreana? Najrozsądniejszym wyjaśnieniem dlaczego, jest status quo 1885go po przybyciu Marty'ego - co dowodziło 100% pewności, że pojazd przetrwał bezpiecznie ukryty do 1955tego, ale gdyby Doc z Martym odgrzebali go ponownie w 1885tym, żeby pożyczyć paliwo, to mogłoby powstać nieprzewidziane zakłócenie - np. ktoś by to widział i odkrył ten wóz i co i JEB - paradoks - Marty przestaje istnieć na dobre... Choć to nie zmienia to faktu, że Doc w ogóle na taki pomysł nie wpadł - czyli mamy nieogarnięcie tematu przez scenarzystów. No dobra, trochę luzu przy piątuniu się należy, bo jutro wymarznę na zdjęciach.
Komentarze
Prześlij komentarz