Szyb klasycznie


Że mało kopalń na blogu ostatnio? Faktycznie, klucz publikacji jest nieco inny, to dziś dla odmiany będzie szyb i w dodatku spoza Śląska!
Szyby Jawiszowickie różnią się nieco od naszych - śląskich. Prezentują taki bardziej Belgijsko - Francuski, czy bliżej - Czeski styl konstrukcyjny. Andrzej III, to potężna konstrukcja zastrzałowa, o dwóch przedziałach  (cztery koła linowe / cztery klatki), szyb jest sporadycznie wciąż używany. Przeciwległy Andrzej IV, to taki bardziej "odmienny klasyk", o pozaśląskiej formie wizualnej. Rama na poziomie kół linowych stanowi jedność z ciężkim (konstrukcyjnie i wizualnie) zadaszeniem, pod którym stoi wózek suwnicy. I dobrze, że nigdy tej góry nie zdemontowano.
Oczywiście, że mając przed oczyma powyższy widok, miałem skojarzenie z końcówką "Wojny Światów". Z resztą ten dawny ruch kopalni Brzeszcze jest przewidziany do likwidacji, więc ptaki tutaj też nie wróżą za dobrze. Obiekt stoi w zasadzie na odludziu, to musiałby być naprawdę odważny pomysł, aby dać mu nowe życie, gdy przestanie być przydatny pobliskiej kopalni Tauronu.

Komentarze

Popularne posty