Upau

Taka rozwałka w centrum głównego miasta, w Warszawie, to pewnie norma, ale w Kato jest to duża sensacja! Już sam reportaż o skierowanych w jedną stronę głowach przechodniów mógłby być ciekawy! Poza tym, można na bieżąco oglądać różne interpretacje zdjęciowe owej sytuacji - przez  fotografów, fotoreporterów..., czy po prostu spotykać ich na miejscu. Wczoraj spotkałem Radka - fotografował, dronował - powymienialiśmy opinie na temat itd. Generalnie chodzi o to, by złowić ten jeden zajebisty kadr czegoś, co fotografują wszyscy wokoło :) Można np. wzorować się na fotografii Thomasa Hoepkera :) 

Tyle informacji z "czerwonego dywanu" - a na dziś, z zajebistości zdjęć, to jedynie zajebiste przepały* na smartfonowej panoramce, której nie zdążyłem powtórzyć z ujemnym EV, bo mi zadzwonił od dawna oczekiwany znajomy :P

* i z przepałów to nawet GPP można zdobyć, matryca nie wyrabia? Jebniemy winietkę i bEdzie dobrze - więc gdybym nie był dobrze wychowany, to bym tak tu napisał.