tam mi jest najlepiej


 Dlaczego?

Bo jest cicho, bo słyszę własne myśli, bo nie dźwięczy w uszach z każdej strony ten cholerny dziennikarski entuzjastyczno-paniczny ton o wirusie! Jutro w pracy od rana nie włączę ulubionej stacji informacyjnej, z Fejsa wyjebię te wszystkie OKO Pressy, Krakowy żądające Bukaresztu, Wyborcze... - cokolwiek, co jest związane z przekazem informacji. Z Fejsa wywalę także większość znajomych, nie potrzebuję pozerów, statystów i pustych awatarów. Nie lajkujesz - wylatujesz. Kontakt przez messengera z tymi "anulowanymi" i tak zostaje zachowany - jakby co. 

Wysiadam!

Popularne posty