miniona chwila
Przechodziłem w tym miejscu od dłuższego czasu niemal codziennie, w okresie zimowym zawsze w porannych ciemnościach:) Z lewej wąska luka między ciągiem pawilonów handlowych, w której centralnie komponowała się konstrukcja tej kominowej chłodni - widok taki sobie idealny na zdjęcie komórką, a zbyt słaby na taszczenie w to miejsce dużego aparatu. Tak też zostanie w moim archiwum, bo idąc dziś w tym miejscu intuicyjnie zerknąłem we wspomnianą lukę - konstrukcja chłodni zniknęła i teraz to nawet widok za słaby na pstryknięcie komórką, godny jednak wspomnienia tamtej minionej chwili.
Bardzo ładny kadr. Ostatnio myślałem, by się tam wybrać - stoi coś jeszcze?
OdpowiedzUsuństoi ta druga chłodnia jeszcze obudowana, po terenie biegną rury i są te baseny osadników. Ale kompozycja tego co jest to dopiero wyzwanie :)
OdpowiedzUsuń