Rozb.
Dziś wspominam Rozbark, kopalnie wyburzoną 6 lat temu. Jakże piękny widok był z tego wiaduktu Al. Jana Pawła II na cały zakład górujący nad zabudowaniami tej dzielnicy Bytomia. To jedno z ostatnich ujęć które z niego wykonałem w dniu całkowitego wyburzenia wysokiej zabudowy płuczki węgla (4.05.2006) Pozostały jeszcze wieże szybu Stalmach i komin. Mam taki zestaw trzech zdjęć z tego miejsca pokazujący kolejne etapy znikania z krajobrazu ale późniejszego ujęcia tylko z kominem już nigdy nie wykonałem. Tamten dzień kończył rozdział dokumentacji znikania tego zakładu - miałem dość patrzenia na to...
bardzo fajny widok, brakuje tej kopalni w krajobrazie jak jedynki w uzębieniu
OdpowiedzUsuńŚwietnie trafiłeś z tym określeniem, kiedyś na Fejsie pod zdjęciami z Bytomia w galerii znajomego ktoś wpisał wg mnie najbardziej trafne określenie dla całego tego miasta cyt. "cały Bytom jest jak kot z ujebanym ogonem"
OdpowiedzUsuńheh, bardzo trafne. szkoda ino, że ani jedynki się nie da wprawić ani ogona doszyć
OdpowiedzUsuń