Q = podsumowanie
Q jak kwarantanna, czyli dokumentacja tej odmiennej codzienności.
Codziennie zdjęcie – spontanicznie, smartfonowo. Początkowo zakładałem, że
potrwa ze dwa tygodnie i po sprawie, a tu szlag – zrobiło się 70 dni / 70 niezależnych odnotowań na blogu /, a oficjalnie
wciąż jeszcze trwa, tyle, że wraca normalność. Unikam skupisk ofc, nie stać
mnie na dwa tygodnie bezsensownego wycięcia z codziennych obowiązków. Wszedłem
dziś do galerii w Kato – zamaskowany – tylko po odbiór albumów z Fotojokera, kondygnacja -1 i
wypad. Wygląda to tak, jakby miasto lizało rany, pomału rozruch, zaczynamy od
mniej niż zera, ale widać jak wiele witryn opustoszało, odgrodziło się czarną
folią. Kiepsko na razie.
dzień 73 @ 144 dzień roku
#wybudzaniedożycia #podpowierzchnią
Co o tym myślę?