Górnicze Życie

 Spacerująca z pieskiem pani z zaciekawieniem zapytała co za film będziemy tutaj kręcić? W oczekiwaniu na przyjazd osoby, którą w tej scenerii postanowiłem sfotografować była więc chwila na rozmowę. Pani Marianna mieszka w tym przedostatnim familoku, w północno-wschodniej części osiedla. Chwali sobie mieszkanie tutaj, jest bardzo spokojnie, na czynsz nawet znośny, wymienili okna, no i można siąść na ławeczce przed familokiem. Ale gdy były chlewiki, to jednak było więcej cienia w upalne dni, a teraz wszędzie w tych miejscach placu parkują samochody - niektóre rodziny mają średnio po trzy, bo każdy musi o różnej porze swoje załatwić - zauważa pani Marianna! Czy jest związana z pobliską kopalnią? 

Oczywiście, przepracowała 17 lat na przeróbce. Podobają jej się te wykonane w cokołach ścian szczytowych napisy  nawiązujące do tradycji, do kopalni, do śląskości - witają wjeżdżających na osiedle na każdej z kilku dróg dojazdowych. Na takim też tle sfotografuję mojego gościa, który właśnie nadjechał. Miłego dnia!



Komentarze

Popularne posty