dziś miałem dobry dzień

Uczestnicząc w drugim dniu konferencji "Życie w śląskim krajobrazie poprzemysłowym" zorganizowanej w Zabrzu czuję się fantastycznie! Większość z prezentowanych i omawianych zdjęć znam, ale nigdy nie mam dosyć ich oglądania łącznie z komentarzami znanych osób bądź ich autorów... Przewijające się nazwiska (i obrazy) oczywiście ściśle związane z tematyką: Cała, Gola, Milach, Wilczyk, Jama, Prugar, Tomaszewski... i moje też :) Punktem specjalnym byli goście z ITF z Opavy! Profesora Siostrzonka miałem już okazję poznać przy okazji bycia jurorem w konkursach fotograficznych, to fantastyczny człowiek z ogromną wiedzą, otwarty, sympatyczny z niesamowitym luzem i poczuciem humoru. Natomiast profesora Jindřicha Štreita znałem tylko zdjęcia - tym bardziej zaskakująco podziałała na mnie ich prezentacja w obecności samego mistrza i z jego komentarzami. Genialnie! A z powrotem do Katowic podwiózł mnie Arek, i w drodze dyskutowaliśmy o sytuacji i strajku w KJ, bo wczoraj robił tam zdjęcia na dole. W Kato miałem godzinę do autobusu więc poszedłem się poszwendać po Galerii robiąc powyższego Instagrama na betonie przyszłego rynku;)