ul. Dojazd

30.06.2005

#niezrobiłemtegozdjęcia #wspomnieniaautora
Bardzo często używam tej uliczki jako skrótu rowerowego, jadąc od strony dworca, by szybciej wydostać się na Chorzów. Ostatnio też dalszą trasę zmodyfikowałem (pod kątem mtb), wynajdując w okolicy stadionu na Rozbarku, ścieżkę do dawnej trasy wąskotorówki i tak kamienistą leśną drogą aż do początku Łagiewnik - przy stacji Chorzów przeładownia - się wyskakuje... Ale powracając do wspomnianej uliczki - łącznika o nazwie Dojazd - nie każdy pamięta jak niesamowity klimat miała ona jeszcze 10 lat temu (nie zrobiłem tego zdjęcia), gdy w 1/3 swojej całkowitej długości była ciemnym tunelem, na którym rozpościerały się torowiska bocznicy kopalni Rozbark! Wiele razy wówczas tamtędy chodziłem i zawsze był lekki niepokój, jaki się rodzi przed wejściem do nieoświetlonego tunelu. Przypuszczam, że w latach normalnego funkcjonowania kopalni, na jej końcu musiała być brama, bo przecież dzisiejsza ul. Wojciecha Kilara, była główną drogą komunikacyjną na terenie kopalni. Żałuję, że nie zrobiłem jakiejś kompozycji zdjęciowej z uliczką Dojazd związanej :/ No ale przeszłość, nieudokumentowana fotograficznie, to tylko niezwizualizowane wspomnienie. W archiwum mam tylko jedno zdjęcie i to pewnie zrobione tak od niechcenia, na którym widać wylot tunelu po stronie kopalni, a nad nim opustoszałe torowiska bocznicy, oraz pusty plac zwałów węgla likwidowanej kopalni.

Komentarze

Popularne posty