hidden M22

Dziś specyficzna odmiana moich hidden carów! Absolutnie niespodziewana "anomalia z przeszłości", stojąca sobie w ukryciu - wtulona między osiedlową zieleń, a osiedlowe garaże. Ja tam tylko przechodziłem i nagle, totalny impuls wyciągnięty z najdalszych skrawków własnej pamięci. Tak, to jest Multicar?!

Bo, gdy mojemu pokoleniu wspomnisz Multicar, większość przywoła z pamięci taką dwuosobową mini-ciężarówkę, albo nawet jednoosobową - tylko, że to są nowsze modele: M24, M25. Ja też bym tak pomyślał, ale jak przez mgłę pamiętam też te poprzednie modele - M22 - produkowane do 74 roku. Ta straszna maska z okrągłymi ślepiami, a najbardziej pamiętam,  ryk ich silników, bo był naprawdę dokuczliwy. W każdym razie uważam, że na współczesne czasy, to znalezisko na miarę traktorka Usrus lub Dźik . Pytałem kilku mieszkańców, ale nikt nie wiedział kto go tam postawił, podobno stoi dopiero ok. miesiąca, a jestem ciekaw, bo te wszystkie enigmatyczne słowa, imiona, daty na masce - kogo i co oznaczają?
Na razie bez odpowiedzi.