ostatni wąsk.

I to jest jedyny zachowany fragment toru wąskiego łączącego przed laty rejon szybu Pułaski z trasą Szopienice < - > Giszowiec, po której także jeździł sławny (dla interesujących się tematem) Balkan. Ja się trochę za późno urodziłem i nie pamiętam już kursującego Balkana, ale towarowe składy ciągnięte przez lokomotywki WLS 150 jeszcze kilka lat potem jeździły w stronę giszowieckiej cegielni i je pamiętam bardzo dobrze. Wspomniany fragment toru przy szybie Pułaski uchował się chyba dlatego, że dotąd nie wyremontowano tej części chodnika, która jest jakby równoległą do chodnika właściwego (przy ul. Szopienickiej), a w tamtych latach pomiędzy oboma tymi chodnikami biegł właśnie wąski tor. Zastanawiam się, czy przewodnicy oprowadzający wycieczki po Nikiszu, a prowadzący zwiedzających nieco dalej do zachowanej ekspozycji dwóch wagonów Balkana w ogóle wspominają albo dostrzegają ten fragmencik toru?! Kilka archiwalnych zdjęć oraz opis tego odcinka linii wąskotorowej można oczywiście przeczytać w znakomitym albumie "Koleje wąskotorowe zakładów Gieschego", który oprócz własnych wspomnień, wspomnień mojego wujka chrzestnego jest dla mnie trzecim najlepszym źródłem wiedzy.

A to jeszcze na dowód własnych - autentycznych wspomnień:) - zdjęcie zrobił mój dziadek. Te tory znajdowały się w Giszowcu za NRDowskimi blokami odbijając na wschód od kończącej się peronem linii Balkana. Tor na pierwszym planie biegł do cegielni i pierwotnie aż do szybu Wschodniego, gdzie tą trasą dostarczano piasek podsadzkowy zanim wybudowano w Mysłowicach odgałęzienie z linii normalnotorowej Maczki Bór. Tor znajdujący się dalej z WLSką i wagonem odgałęział się i biegł do pobliskiego szybu materiałowo-wentylacyjnego Giszowiec (widzi go dziś każdy jadący A4 zaraz przy drodze). Wiele lat wcześniej odgałęział się stąd jeszcze tor do bunkrów węglowych znajdujących się opodal - gdzie potem wybudowano wspomniane NRDowce, był też trzeci krótki odcinek do odstawy pustych wagonów Balkana, jeśli skład musiał być krótszy (np. poza godzinami końca/początku szychty górników). Dla bardziej dociekliwych i lubiących analizować mapy - to miejsce ze zdjęcia można jeszcze zobaczyć na mapach Geoportalu po włączeniu trybu RASTER i skali powiększenia 11~12 000 (ta zielono-czarna mniej dokładna mapa), widać to rozgałęzienie poniżej napisu Giszowiec i zaraz na prawo od koty wysokościowej 283,0