płot z paneli

Zabrałem się za docelowe segregowanie niektórych ważnych tematów z archiwum i cholera kilka ważnych zdjęć poszło w... Musiałem je mieć na CD-Rach i jakimś cudem nie skopiować na płytki DVD przy gruntownej przeprowadzce archiwów, albo były na tamtym dysku, który mi się zwalił! Nie wiem - dziura w pamięci na ten temat - dlatego mam jeszcze nikłą nadzieję, że kiedyś mnie olśni i może przypomnę sobie co się z tym konkretnymi zdjęciami stało? Tymczasem pamiętam jak niechętnie popełniałem ten kadr we wrześniu 2005, bo chłopcy też nie byli zbytnio chętni do pozowania... Tak to już jest z niektórymi zdjęciami, że czasem trzeba i kilku lat, żeby je na nowo zobaczyć i przyznać sobie że dobrze było wtedy jednak nacisnąć spust i to właśnie z obiektywem 35mm i żadnym szerszym! W każdym razie pamiątka po starej ElCho jest. Niedługo może pokażę innych chłopaków - takich bardzo chętnych do pozowania na tle ElCho :)
A te panele grzejnikowe to właśnie na takie ogrodzenia nadawały się bardziej niż do ogrzewania - to gówno strzelało ludziom w blokach masowo jak tylko PEC rozpoczynał sezon grzewczy. Pękały na szwach jesli przyszło zbyt duże ciśnienie z sieci, ekipa ADMu na Giszowcu zawsze miała zapiernicz w tym okresie (całe osiedle Adama zgłaszało takie nieprzyjemne niespodzianki) aż decydenci doszli do wniosku, że trzeba sukcesywnie ten złom wymieniać na żeliwne, no a kogo stać to na konwektory:)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty