DRIVE OUT


  Do czego to doszło jeść z bagażnika stygnąc żarcie, które i tak już w momencie zakupu ma dyskusyjną świeżość..., a gnieść się w aucie to jest dopiero wchuj wygoda :/ Aż się prosi żeby przy okazji konsumpcji wyświetlać jakieś filmy tam pod estakadą ;) To tylko szkic, przyglądnę się tematowi.

Komentarze

Popularne posty