wigilia B.

umpapa umpapa... Centrala Zaopatrzenia Górnictwa umpapa umpapa eeS A!
Tak kiedyś w rytm marszu górniczego brzmiała radiowa reklama tej instytucji, emitowana w lokalnych stacjach radiowych, a słuchałem na początku lat 90tych głównie radia Flash, Radio TOP i Radio Katowice.
I tak trafiło w przeddzień Barbórki, że pojechałem zobaczyć cudowną nowość w mieście czyli otwarte we środę centrum handlowe i McDonalds. Ale skąd to CZG? Ano stąd, że przy C.H. wyliczono na styk ilość miejsc parkingowych, że nie ma szans znaleźć wolnego! :/ A po drugiej stronie była kiedyś strefa wjazdowa dla ciężarówek po węgiel na teren kopalni i tam też musiałem zaparkować, jak wielu innych - zaskoczonych - kierowców. Ta przestrzeń graniczy z ogrodzeniem, za którym była dawniej ów Centrala, która później zmieniła się w hurtownię mebli i tak chyba to wegetuje do dziś.
Zabudowa samej kopalni to już stan "przed-zawałowy", koparki już robią mniejsze wyburzenia, a cały kompleks jest raczej odłączony od zasilania (z wyjątkiem szybu Łokietek), także nie zobaczymy w tym roku i już nigdy więcej rozświetlonego napisu 4 XII na wieży szybu Sas, który ku zaskoczeniu w roku ubiegłym tam umieszczono i podświetlono - jakby kopalnia była w latach prosperity!
Kto nie zrobił wtedy zdjęcia, to już po sprawie!