NASZE mury!

Jakim cudem, ci źli Niemcy bezkarnie latają swoimi myśliwcami na NASZYCH POLSKICH murach?! Ta zdjęciowa ilustracja, to taka symboliczna kontra, do zdjęcia, które Wojtek Wilczyk ostatnio opublikował na blogu. Oczywiście powyższy motyw został wyjęty z kontekstu, ale w rzeczywistości, naprawdę - po latach dewastacji tej kompozycji - odczytuje się właśnie tak, jak mural chwalący lotnictwo naszych wrogów! A to wszystko w głęboko wierzącej - kibicowskiej dzielnicy, niosących "ŚMIERĆ WROGOM OJCZYZNY" :D
Ale ja jestem tylko bezstronnym obserwatorem i rejestratorem :)

P.S. Szkoda, że nie udało mi się sfotografować Adolfa - byłoby uzupełnienie, Wojtkowi też niestety się nie udało. Dowód w sprawie - śmiechu warte :D