niższy wymiar
Muszę przyznać, że chorzowska "Cwajka" jest o wiele bardziej zróżnicowana zabudową od np. Lipin*, do tego jeszcze zróżnicowana wzniosem / spadkiem terenu co gwarantuje takie nieprzewidziane widoki - wchodzisz w niepozorny ainfart, mijasz podwórze i nagle chodnik w takim spadku prowadzi do nowego (niższego?) wymiaru!
Widoczni Romowie (on odpoczywa i pije piwo, ona właśnie powiesiła pranie) wiedzieli, że robię zdjęcia z nimi w kadrze bo wcześniej się pytałem.
* Lipiny w ostatnich czasach bardzo mocno przetrzebiono z zabudowy, szczególnie wchodząc w podwórza trafia się na jeden rozległy pusty plac, stąd moje porównanie do stanu istniejącego.
* Lipiny w ostatnich czasach bardzo mocno przetrzebiono z zabudowy, szczególnie wchodząc w podwórza trafia się na jeden rozległy pusty plac, stąd moje porównanie do stanu istniejącego.
A po co im o tym mówiłeś? Przecież nie są na portrecie, a stanowią element fotografowanego obrazu. Tym bardziej, że nie widać ich twarzy.
OdpowiedzUsuńbo najpierw robiłem tam obok nich zdjęcia łącznie z tym praniem to się grzecznie spytałem i grzeczną odpowiedź dostałem typu "można, wszystko można..." ;)
OdpowiedzUsuńAaaa, ok. Kapuję.
OdpowiedzUsuń