rynek

Z tego samego miejsca zrobię kiedyś jeszcze jedno identyczne zdjęcie, oprocz tego ze zmienią się reklamy na elewacjach zniknie jeden charakterystycznych budynków. Poza tym usłyszałem dziś dużo pozytywnych i miłych słów. Po powrocie do domu marzylem juz tylko o jednym: 68 minut odciecia od swiata - tyle mi wystarczy. The WayUp to jedna z najwspanialszych płyt PMG, niektóre momenty są stuprocentowym spełnieniem tego czego szukam w muzyce. Kulminacja czwartego utworu to szczyt szczytów, a potem jest juz tylko spokój i spokój. Przypomnial mi sie ogladany dawno temu film z Merl Streep "W obronie zycia"