O pożegnianiu z zabudową siemianowickiej huty Jedność wspominałem już na blogu w tym roku. Niedawno na Forum GKW24 ktoś pytał do czego służyl ogromny żelbetowy silos nieopodal terenu huty przy ulicy Konopnickiej. Wspólnymy siłamy forumowego kolektywu doszlymy do wniosku że budowla miała związek z przygotowaniem złomu (ubijaniem, kompaktowaniem?) przeznaczonego do przetopu. Z rasztą jeszcze w 2005 roku w tym miejscu stała cała składnica złomu z systemem suwnic. Chciałem nawet te zdjęcia opublikować tutaj, ale jakoś nie bardzo mnie przekonują, natomiast współczesnego gołego "kafara" na zdjęciu nie miałem, pojechałem więc we wczesny sobotni poranek w okolice huty i powstał taki skrócik fotograficzny z okolic przy hucie. W ogóle to lubię zahaczać o okolice tego miejsca praktycznie z każdą przejażdżką rowerową. Razem z grupką zapaleńców tropimy tam także pozostałości kopalń Alma, Fanny, Knoff i pobliskich kolonii robotniczych i merytorycznych dyskusji jest z tego co nie miara! :)
To mój ostatni wpis przed krótkim wyjazdem do Kotliny. W tym roku raczej nie uda mi się wypuścić poza Bystrzycę i najbliższą okolicę, pogoda zwykle jest piękna choć mogłoby polać nieco żeby mi skoczyły kontrasty zmokniętych murów zamykane szklistą - mokrą brukową nawierzchnią tamtej okolcy... W przyszłym roku już planuję znacznie większy zakres do odwiedzenia, koniecznie fragmentami magistrali podsudeckiej nr 137 pociągiem oczywiście.
świetna kolorystyka, ostatnie zdjęcie jak kadr ze starych filmów o Śląsku :)
OdpowiedzUsuń