refleksja B.

W ubiegłym roku, wrzuciłem dość smutny widok*, a dziś taki bardziej refleksyjny...


Rano, naprzeciw siedziby orkiestry było chyba więcej mediów, niż samego składu orkiestry!;) Sam przemarsz był bardzo krótki - tylko po Nikiszu, szkoda, że obietnica podstawienia busa przez kopalnię dla muzyków, pozostała pustą obietnicą :/ W rewanżu nie zagrano pod dyrekcją! :) Ciekawe, co będzie w przyszłym roku?

Ale wszystkim górnikom, z okazji ich święta, powiadom Szczyńść wom Boże Chopy!

* generalnie lubię robić smutne zdjęcia, coś jak filmy o Śląsku, które zwykle są smutne i mają smutne zakończenia z wyjątkiem może dwóch, np. "Barbórki" i "Zgorszenia publicznego", bo "Benek" mi się nie podobał - miał zakończenie jakby na siłę dobre.

Komentarze

Popularne posty