zdjęcia z grudnia 2005 roku.
Nie ma już Wilsona, choć nadal nie bardzo w to wierzę. Nie w tej chwili. Przecież w poniedziałek tamtędy przejeżdżałem i stała wciąż bryła niekompletnie kompletna, jaką znam od lat, a może to już tylko powidok mojej pamięci był jakby długo nieopróżniony cache przeglądarki życia?!. Wiesz, a widziałem wczoraj w Internecie na forum Eksploratorzy zdjęcia jak burzą dawną płuczkę węgla – tak, ten wysoki blok budynku, który pozostał po całej kopalni (w sensie obiektu technologicznego), bo dla mnie nie ta współczesna Galeria wypełnia w sercu nazwę „Wilson”, to tylko efekt współczesnej metamorfozy choć i owszem udanej, ale nie historia tego miejsca lecz współczesność mieszcząca się w dawnym budynku kopalnianej cechowni-łaźni. Jadąc wczoraj do Katowic autobusem linii 76 śledziłem za zapaćkaną szybą znany od dziecka krajobraz tamtej okolicy: Wilson z płuczką i wieżą szybu (wcześniej dwoma), dalej i dalej lekko górująca na tle lasu prymitywna wieża Jana II, aż po początek Zawodzia i w tle fabryczny napis MONTANA, na który kuzyn kiedyś mnie wkręcał, że tam produkują te świetne dżinsy*. Ten krajobraz to też recovery z mojej pamięci. Ale wśród obiektów realnych tej wczorajszej obserwacji tym najwyższym była już nie płuczka Wilsona tylko niszczejący blok dawnego internatu z NRDowskiej płyty. Płuczki w krajobrazie nie było. Czyżby więc „Podgruba” na zawsze zmieniła swój krajobraz? Ale jeszcze w to nie wierzę. A gdy wkrótce zobaczę na własne oczy zapewne w któryś z najbliższych świątecznych dni - wówczas zaktualizuję się mój podręczny zbiór cache w tej życiowej przeglądarce wspomnień.
*Montana – firma (zapewne polska?) produkująca w latach 80tych szpanerskie dżinsy do kupienia tylko w sklepach dla górników (zwanymi Gwex – czyli taka alternatywa Pewexu, bo też dla wybranych). Na tylnej kieszeni miały bitą owalną brązową blachę z nazwą marki, wstawione zamki w tylnych kieszeniach, a zewnętrzne szwy (czyli tak jak we Wranglerach) były szyte trzema zamiast typowo dwoma nićmi. Niestety nie miałem nigdy takich spodni :(
Komentarze
Prześlij komentarz