6:20 AM

Prawie jesień, poranne sobotnie wyjście i zaczynam znów wałkować swoją ukochaną okolicę:) Mgły niestety brak, słońce zaczyna jednak śmiało oświetlać, a potem nagle wchodzi za chmury. Coś czuję, że w taki nudny bezcieniowy poranek niczego nie zarejestruję. Na torach spotykam mieszkańca Nikisza na spacerze z psem, od pytania czemu te tory z nim w kadrze fotografuję brniemy w różne lokalne tematy na pożarze Uthemanna kończąc ;) W lesie na Korei wchodzę na tor i tu miłe zaskoczenie - zaczyna kropić, potem padać i proszę - oto mam swoje upragnione mokre kontrasty!

Komentarze

  1. bardzo fajne spojrzenie na Wieczorka :)
    a co do Uthemanna, w ub sobotę było mi dane poraz pierwszy zobaczyć odrestautowaną wieżyczkę na żywo jak i wnętrze budybku - oba robią wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tu brakuje mi "młotków" na tej bramie, kiedyś były na następnej ale już ją podmieniono:( Na Uthe. nawet zapomniałem wczoraj i dziś podjechać rowerem, ale następną trasą na pewno zahaczę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mlotki by dopelniły obrazu :)
    dziwnie sie oglada te wieżyczkę, prawie jak wskrzeszenie łazarza ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty